|
www.enba.fora.pl Wirtualna liga NBA 2k11 na PS3
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziomus23
Rookie
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:27, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przytoczenie krycia Rondo przez Kobiego jest moim zdaniem nie na miejscu. Koby mogl wylaczyc Rondo ale nie oszukujmy sie ten kolo nie ma zbyt duzego arsenalu zagran w ofensywie a co najbardziej istotne - nie ma rzutu.
Moze jest to spowodowane moim brakiem sympati do rozgrywajacego Celtow ale dla mnie kolo ktory uwaza sie i na dodatek glosno o tym mowi ze jest najlepszym PG ligi a nie potrafi trafiac open shotow poprostu jest smieszny ale nie o nim mowa.
Na temat tego czy CP3 lub inny gracz jest zawodnikiem pokroju MJ nie ma sensu sie rozpisywac, mysle ze takie mecze jak gral Jordan w dzisiejszych czasach czesto moglyby nie dac zwyciestwa, Gra poszla duzo do przodu, strategie schematy itd. miej to na uwadze.
Mam nadzieje ze NOH pograja dluzej w tej rundzie chociaz do 4-2
dla mnie najwazniejsze jest ze Mavs wygrali, troche naciaganie ale dali rade no i Jason Kidd 24 pkt 6 trojek
Licze na to (juz spory kawal czasu) ze Dallas pograja dluzej niz do drugiej rundy.
a co sadzicie o Orlando?? nie wyglada to zbyt ciekawie
jeszcze wracajac do schematow Lakers, przeciez sam Artest ostatnio mowil ze chyba nigdy ich nie szczai
Ostatnio zmieniony przez ziomus23 dnia Wto 10:12, 19 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:35, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mowilismy o schematach defensywnych.
Jednak skoro wspomniales o trójkątach i ofensywie, to Artest czasem pełni na boisku sam role coacha ustawiając wybrany trójkąt. A ze mowil ze pewnych zagrywek nigdy nie zczai. Po pierwsze - on nigdy nei przestanie sobie jaj robic po drugie - kazdy ma jakies zagrywki ktorych nie zczai
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziomus23
Rookie
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:11, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ciezko z Toba polemizowac na temat Lakers
watpie ze chodzi tylko o robienie sobie jaj skoro tak czesto zrywa/zatrzymuje/zamraza (jak zwal tak zwal) zagrywki, chyba ze to moze kolejna ze strategii LAL??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:51, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
kore napisał: | Jesli Paul bedzie mu robil to samo co wczoraj w G2, siadzie na niego Kobe. Tak bylo chocby rok temu z Westbrookiem i trzy lata temu z Rondą. |
Told ya'
Wczoraj Kobe wziął się za Paula i ten zamiast 33/14/8, zrobił 20/9/3 na -50% FGs
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skiera
Starter
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 19:55, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
50% skuteczności na PG to dobra skuteczność. Dodając to, że 20/9 to wcale nie są złe statystyki to nie wiem czym sie zachwycasz . Poza tym, potold-ya'ujesz sobie jak resztę meczów wygrają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:14, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ano tym sie zachwycam ze 6 z tych 20 punktow to byly dosc szczesliwe buzzerbeatery, do tego jak dobrze liczylem 7 pkt Paul zdobyl na innych, a dodajmy jeszcze 8 wolnych i mamy raptem 5 punktow zdobytych na KB. W takiej sytuacji o celnosci rzedu 50% nie ma mowy.
Tu nie ma raczej pola do dyskusji i sporów, liczby mowia same za siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skiera
Starter
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 6:52, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wolne z kosmosu się nie wzięły .
Jak już mówimy o szczęśliwych buzzer beaterach, to połowe punktów Kobiego w każdym meczu można nazwać szczęśliwymi, ci gracze tak maja poprostu :p.
PS. No i oczywiscie Gasol i Bryant łącznie 19 pkt
Ostatnio zmieniony przez Skiera dnia Pią 7:28, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:09, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Skiera napisał: | Wolne z kosmosu się nie wzięły .
Jak już mówimy o szczęśliwych buzzer beaterach, to połowe punktów Kobiego w każdym meczu można nazwać szczęśliwymi, ci gracze tak maja poprostu :p.
PS. No i oczywiscie Gasol i Bryant łącznie 19 pkt |
Co innego to wypracowywana pozycja przez 20 sekund, co innego rzut gorącym kartoflem gdy kończy się czas.
Druga sprawa to "szczesliwy" = zdarzyl sie raz, dwa albo trzy, "norma" = zdarza sie co chwile
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziomus23
Rookie
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:02, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
czekałem na to told ya:)
siadł na niego kobe i co z tego?? Paul zagrał gorszy statystycznie mecz a to ze nie ugrał 33 pkt to Twoim zdaniem co znaczy??
dobrze że nie napisałeś, że dzięki temu Lakers wygrali.
Jestem ciekaw czemu nic nie piszesz że Kobe dał się lamersko złapać Paulowi na dwa faule przy rzucie za 3?? końcówka czasu Chris na złej pozycji a Mamba go fauluje przy rzucie, heh to o czymś świadczy.
Hornets przegrali w dużej mierze przez ławkę która nie miała dobrej dyspozycji strzeleckiej.
czekam na mecze w New Orleans,
pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alabuz
Rookie
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:27, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma co sie oszukiwać, NOH mają gówniany skład (oczywiście oprócz CP3) w porównaniu z LAL i właśnie na nim skupia się obrona i nie ma łatwego życia. Gdyby ławka dobrze zagrała, to mogliby ten mecz wygrać, tak jak pisał Ziomus.
Warto też zauważyć formę Miami, widać że włączyli Play Off Mode i ciężko ich będzie powstrzymać.
Ostatnio zmieniony przez alabuz dnia Pią 11:27, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:28, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ziomus23 napisał: | czekałem na to told ya:)
siadł na niego kobe i co z tego?? Paul zagrał gorszy statystycznie mecz a to ze nie ugrał 33 pkt to Twoim zdaniem co znaczy??
dobrze że nie napisałeś, że dzięki temu Lakers wygrali.
Jestem ciekaw czemu nic nie piszesz że Kobe dał się lamersko złapać Paulowi na dwa faule przy rzucie za 3?? końcówka czasu Chris na złej pozycji a Mamba go fauluje przy rzucie, heh to o czymś świadczy.
Hornets przegrali w dużej mierze przez ławkę która nie miała dobrej dyspozycji strzeleckiej.
czekam na mecze w New Orleans,
pozdro |
Znaczy to to, że gdy siadł na nim Kobe, to Chris zagrał gorszy statystycznie mecz. Koniec, kropka. Z czym Ty chcialbys tu jeszcze dyskutowac? Jego postawa nie wynikala z tego ze go bolala reka albo glowa. Jak chcesz umniejszac role obrony w osiagnieciach zawodnikow w ofensywie to mozemy teraz uciac dyskusje, bo w ten sposob to nie ma o czym rozmawiac.
To sie nazywa matchupowanie i proba wylaczenia zawodnika z gry. Ameryki nie odkrywa nikt, że Hornets potrzebuja heroizmu Paula zeby cos ugrac. Mielismy ten heroizm w G#1, Phil przetasowal obrone i wysunal swoje najwieksze dzialo na primeter defense czyli KB Umniejszajac ten fakt, nieco sie osmieszasz To tak jakby mowic, ze w ogole wszyscy w NBA tak samo bronią, a tylko gracze w ofensywie maja po prostu gorsze i lepsze dni.
19 pkt Pau + KB mnie raczej sredni obchodzi i sredni boli w serii z NOH. Teraz moga grac i zdobywac punkty inni. Kluczem do wygrania serii jest wylaczenie Paula.
A co Miami to nie przesadzalbym. To takie Cleveland #2 z sezonu 2009/2010. Nabijacze bilansow na slabych druzynach. Spotkaja Boston i mikroskopijne jajka Lebricka i Dywana zostaną zgniecone
Mimo ze obu ekip nie znosze, nie moge sie doczekac tej serii i stawiam oczywisdcie na Celts. 4:2 lub nawet 4:1.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziomus23
Rookie
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:05, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jak chcesz umniejszac role obrony w osiagnieciach zawodnikow w ofensywie to mozemy teraz uciac dyskusje, bo w ten sposob to nie ma o czym rozmawiac. - kore
nie od dzisiaj wiemy że Mistrzostwa NBA zdobywa się obroną
czyli teraz Kobe jest najlepszym obrońcą?? największym działem?? Zaraz napiszesz że w TOP3 obrońców są sami zawodnicy Lakers (ostatnio był tam tylko Artest). Obrona była niezła ale odbiło się to na grze Kobiego po drugiej stronie parkietu gdzie miał 3/10 FG. Nie chce wyjść w tej dyskusji na hejtera Brayanta, bo nim nie jestem.
Dobrze zagrał Odom i Bynum ale na tego drugiego bym nie liczył że będzie grał na takim poziomie cały czas bo niestety regularność jest jego problemem, pewnie przez kontuzje.
Zobaczymy co pokażą obie ekipy w New Orlean ale liczę na co najmniej jedno zwycięstwo Szerszeni.
Aha i proszę Cię daruj sobie teksty ośmieszaniu samego siebie, ok??
O Księciu Lebronie nic nie napiszę bo szkoda mi mojego czasu na niego, wygrają pewnie 4-0 z Phila to da im więcej czasu na odpoczynek przed serią z Bostonem który raczej nie zaliczy sweppu na NYK, następny mecz będzie już w Medison w NY pewnie wróci Amare i Billups a Carmelo rozkręca się na dobre dlatego może będzie 4-2 i dziadkowie podejmą Miami.
Bardziej zmartwiła mnie porażka Dallas i 5 strat Kidda, niestety nie oglądałem jeszcze tego meczu, widziałem tylko skróty i zaliczone 2pkt po rzucie Kidda za 3 przy stanie 95-90. Jednak myślę że skończy się to 4-1 no może 4-2 i Mavs przejda dalej.
Ostatnio zmieniony przez ziomus23 dnia Pią 14:11, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skiera
Starter
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 17:02, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ziomus dobrze prawi . Przynajmniej logiczniej od Ciebie kore, sorry .
Ja z kolei martwię się trochę o Bulls. Sam nie wiem z czego to wynika, ale Indiana bardzo dobrze gra w obronie i juz 2 raz na 3 mecze potrafili praktycznie wyeliminować Boozera. Wczoraj jeszcze Rose na skuteczności coś koło 22%, nastukał punkty na samych wolnych + zwycięski layup i 2 trójki. Z Indianą na razie udaje im się wygrywać, głównie przez świetne końcówki, ale z trudniejszymi rywalami może być nieciekawie.
Cieszy powrót do dobrej formy Noah i mimo wszystko konsekwentna gra w obronie oraz Deng.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:41, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ale nie masz mnie za co przepraszac Czy ja Wam czegos bronie? Nie. Czy mam pretensje ze wypisujecie rzeczy.. hmm.. watpliwej jakosci o wyzszosci obronnej Westbrooka nad Artestem albo o przypadkowosci w naglej obnizce formy Paula? Tez nie. Piszecie co chcecie, po to jest forum. Kazdy ma swoje zdanie. I dobrze.
Ale ja wiem co mowie, bo wiem co widze. Jesli ktos nie odroznia rodzajow obrony i myli caloksztalt defensywy z perimeter defense to nie moja wina Gwoli scislosci: perimeter defense to obrona na obwodzie i tam Kobe poradzi sobie lepiej niz Ron bo ma "zasieg" do krycia graczy z pozycji 1-3, Artest za jeydnką już się uganiał nie będzie, za to jest bardziej kompletnym obrońcą, bardziej wielowymiarowym.
Jednak ten rok po raz kolejny udowadnia ze KB jest jokerem do zadan obronnych. Ogladam lige od poczatku jego kariery (i jeszcze ladnych kilka lat wstecz ) i on praktycznie od swojego drugiego-trzeciego roku mial byc tym "działem" Phila. Jordana co prawda krył jeszcze swego czasu Eddie Jones, ale w finalach z Pacers Millerem zajal sie KB, tak samo jak w serii z Portland Stevem Smithem, czy z Queens czasami J-Willem (choc wtedy Fish byl znacznie szybszy i dawal rade w D). O nowszej historii, czyli Westbrooku i Rondo juz mowilem.
Liczbami z rekawa nie sypie, wiec powiem tylko ze kilka(nascie?) nominacji do ALL NBA DEFENSIVE TEAM z nieba sie nie wzielo.
Co do osmieszania, no to jak niby inaczej mam to nazwac? Staralem sie zrobic to delikatnie i z usmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:40, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
"Quincy Poindexter checked in and the rookie is trying to guard Kobe Bryant. And Kobe is like... 'come on' "
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|