www.enba.fora.pl

ronin23

Pierwszy mecz ze Skiera zaliczony chyba nikogo nie zaskoczę jak powiem że przegrałem Smile

.Przez 3 kwarty dawałem rade ale w czwartej coś poszło nie tak, oddawałem wymuszone rzuty i w ten sposób mogę dopisać sobie kolejną porażkę.

ziomus23

nie piszę tego żeby się pożalić czy coś w tym stylu ale czy taka gra ma sens??

[link widoczny dla zalogowanych]

druga sprawa to że zagrałem jak ..... po prostu wygrał lepszy ale gra z gościem który ma taki styl to makabra. ktoś pisał że bartek12222 zmienił swoją grę ale chyba tylko chwilowo

mario2424

Skiera

ziomus23

tak jak pisałem wcześniej nie żale się, oczywiście przegrana to moja wina ale 42/56 pkt z pomalowanego??
gra ze zdecydowaną wiekszością graczy w lidze to naprawdę frajda i fajna zabawa bo każdy gra inaczej i w zróżnicowany sposób, pewnie zgodzisz się ze mna że gra na siłe w pomalowane nie jest zbyt wysublimowanym sposobem na wygraną.

oczywiście chylę czoła przed wygranym i broń Boże nie chce mu nic ujmować ale wrażenie które pozostaje po takim meczu jest po prostu słabe,
jednak każdy gra jak chce bo takie ma prawo przecież

oddał 7 rzutów z półdystansu na 27 trafionych tak na marginesie

kore

[link widoczny dla zalogowanych]

I nie chce juz wiecej slyszec o jakimkolwiek zwiekszaniu sliderów za 3!!! Można? Można! Wink

W pierwszej polowie zatrzymalem gre zeby sprawdzic czy aby na pewno gramy ligowy a nie custom.. Warriors mieli 7/8 trójek!!! Nieziemska skutecznosc.

W drugiej troche Marek zbastował, ale 8/15 to i tak swietny wynik.

Ale ten Rudy Gay... postraszylem go transferem i zaczął grać Razz

Do tego Crawford trzymał grę w pierwszej połowie do spółki z Jeffem. Gdyby nie oni, po tej serii trójek byłoby przynajmniej -10.. No a w drugiej Gay zdecydował. W 4Q 9 pkt i kluczowa trójka na 50 sekund przed końcem.

Do tego Hayes po raz kolejny udowodnił, że jest kozakiem. Zwalił akcje obronną przeciw Horfordowi, ale wybronił też akcję na 10 sek przed końcem, która zdecydowała o zwycięstwie (przechwycił piłkę)

ronin23

Ja dzisiaj pyknąłem jeden meczyk z eNadra i ku mojemu zaskoczeniu wygrałem Very Happy

.Mecz był naprawdę dobry z mojej strony.Dobra skuteczność,mało oddawanych rzutów z nie przygotowanych pozycji i do tego solidna obrona.

Snoopek

Elo

Wprowadzić zakaz przekraczania czasu na wykonywanie zmian ustawień - pomimo, że zaakceptowałem przedłużenie czasu mojego przeciwnika (nie chciałem przerywać z tego powodu meczu), dalej z premedytacją dokonywał zmian ustawień - następnym razem nie zaakceptuje i KORE, NADRA rozumiem, że mecz zostanie zaliczony na niekorzyść gracza, który czas przekracza !!! - bez nicków bo nie w tym rzecz !!

pozdrawiam

K@Pi

Snoopek

orzeszek

Trudny mecz wygrałem z adamskim. Mimo fatalnej dyspozycji Rosa (2/16 z gry Razz

). Dobrze włączył się Brown i George. Speights zagrał poprawnie w ataku. Obrona przeciw bracią Gasol na dobrym jak na mnie poziomie.
Dzięki Adamski

kore

Popieram z tymi przedłużeniami. I uważam to za bezczelne jesli ktos po przedluzeniu dalej ustawia taktyke. Mi sie zdarzylo 3 razy przedluzyc komus ale gracze wtedy po prostu traktowali temat, jakby im sie czas faktycznie skonczyl i wracali do gry.

Co do gry, to niechże zaprezentuje dwie fotki z mojego meczu z K@pim:

Juz myslalem ze moje fatum znowu powroci i takich trafionych trójek będę miał więcej, na szczęści zdarzyły się tylko takie 2 w pierwszej połowie, później już z normalniejszych pozycji rywale trafiali Wink

Choc i tak to jakieś dziwne dla mnie..

Co do meczu, nie powiodła się kolejna, druga próba zrobienia z Matta Carrolla POTG Razz

K@Pi

K@Pi

Acha i jeszcze ogłoszenia parafialne Wink

Sorry Panowie jak będę odmawiał gier pomimo iż będę online, ale nie mogę grać dwóch meczy pod rząd. W pierwszym zazwyczaj gram dobrze albo przyzwoicie, a w drugim nic mi nie chce wychodzić Sad

Crizek

No tak samo ja, no może bez przesady daje rade zagrać z dwa/trzy a później już zupełny brak koncentracji.