|
www.enba.fora.pl Wirtualna liga NBA 2k11 na PS3
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raadecki
Rookie
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto 9:04, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
inauguracja sezonu dla Sac Town... mecz wyjazdowy z Rockets... spotkanie w sumie bez historii... pierwsza kwarta ustawiła wszystko... później kontrola meczu i powiększanie przewagi... dobry mecz wszystkich zawodników którzy znaleźli się na parkiecie... dzięki Ryba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
orzeszek
Rookie
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocł[A]wek
|
Wysłany: Wto 10:15, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przyczajony tygrys w meczu z Rybą:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentowanie spotkania raczej nie ma sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kore
AllStar
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:04, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
alabuz napisał: | Wrażenia po 6 meczach: bilans 4:2
Dwie porażki z moim zdaniem najmocniejszymi graczami ligi, tj. Skiera i ryba83. Z obydwoma walczyłem jak równy z równym do końca 3Q, niestety w Q4 włączali god mode i byli nie do zatrzymania. Ma ktoś pomysł jak ugryźć Skierę ?
Jeżeli chodzi o zwycięstwa to ciekawy miał przebieg meczu z Dawid054wwk. W pierwszej kwarcie rozbił mnie 13:2, ale po zmianie systemu obrony i presingu w końcu zacząłem coś grać i już w kolejnej kwarcie odrobiłem praktycznie całą stratę W 3Q zacząłem odjeżdzać i myślałem, że jest już pozamiatane, ale w 4Q przebudził się i z powrotem mnie dopadł. Jeszcze D-Wade miał szansę na buzzer beatera, ale spudłował. W dogrywce nie dałem żadnych szans przeciwnikowi, ważną trójkę rzucił Hinrich i cenne zwycięstwo z rywalem zza miedzy stało się faktem
W meczu z godofwarehouse23 praktycznie cały czas goniłem przeciwnika, ale w 4Q udało mi się w końcu wyjść na prowadzenie i dowiozłem wygraną. Postraszył mnie trochę Nash.
W meczu z hjupek starałem się zachować przez cały mecz bezpieczną przewagę kilku punktów i udało się wygrać, choć przeciwnik stawiał zacięty opór.
Najłatwiejsze spotkanie jak na razie rozegrałem z mario2424. Przewaga od początku do końca, mecz bez historii |
Jako jedyny czlowiek na swiecie ( ), który pokonał skierę dwa razy (tadddaamm!! fanfary ), moge powiedziec pare frazesów
Oczywiscie musisz grac na pełynm oriencie, rozgrywac akcje spokojnie, tym samym tempem, nie tracic rownowagi, po 4, max. 6 pkt z rzedu rywala brac czas, nigdy-przenigdy nie popadac z nim w wymiane ciosów. Klucz do wygranej to przede wszystkim konsekwencja, nie można się zrażać, ze predzej czy pozniej skiera zaliczy jakiegos mini-runa, duzo lepszy okres. Podejmiesz rękawice = przepadłeś, zagrasz konsekwentnie = masz szanse. skiera broni off-ball z tego co pamietam, zmienia tez system co raz, dlatego warto szukac zagrywek z playbooków. W obronie man-to-man przeciw niemu najlepiej sie sprawdza Tak czy siak jednak zwyciestwo z nim to sztuka. Ostatni mecz na powaznie przegrałem 89:92 o ile pamietam, wlasnie m.in. dlatego ze popadlem w wymiane ciosów, którą ciezko bylo nazwac wymianą skiera jebnął mi na przełomie 3 i 4Q historyczne 17:0 i z pewnej wygranej (prowadzilem +10) przegrałem zaliczając strate, gdy mialem potencjalnie akcje na dogrywke
co do tendencji podsumowywania spotkan
U mnie 10, bilans: 8-2
Porażki z nieobliczalnym Pitbullem, tu oddaje co Jego rywalowi, bo to gracz, który potrafi zagrac straszną padake, jak i rewelacje. Druga z Raffo jednym punktem to typowy wypadek przy pracy i dlatego pluje sobie w brode. No ale to tylko regularny sezon
Cieszą mnie wygrane nad groźnymi Pitbullem, wojną, orzeszkiem i godofwarehouse. Wygrane dość spokojne, w których od początku prowadziłem. Ale to dlatego, że sie skupilem i na tych ludzi spiąłem
Z mario zajebiscie ciezka przeprawa i game-winner / buzzer beater Gaya.
hjupek + Carlos Piastow mecze bez historii.
Jestem zszokowany postawą Nadry. Gdyby ktos mi wczesniej powiedzial ze go pocisne +24 puknąłbym sie w głowe.
PS. Z całym szacunkiem dla ryby, wydaje mi sie ze radecki jest mocniejszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skiera
Starter
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 11:58, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ładny poradnik kore chociaż z pewnymi rzeczami się nie zgadzam, ale nie będę ułatwiał wam zadania .
poza tym wczoraj w nocy w meczu z pitbullem zaliczyliśmy obaj prześmieszną serie 3. Nigdy wczesniej cos takiego mi się nie zdarzyło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raadecki
Rookie
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto 12:42, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Drugi mecz Sac w tym sezonie... tym razem do Arco Arena przyjechała drużyna Mavs... pierwsze dwie kwarty... a zwłaszcza druga słabe... 1/8 za 3 (w Houston było 5/6) spowodowały lekką nerwowość w grze... niby prowadzenie było ale nie pozwalało spokojnie myśleć o tym meczu... n a trzecią kwartę Kings wyszli nastawieni defensywnie co w połączeniu z szybkością Parkera dało 28:4 w tej odsłonie i mecz był w zasadzie przesądzony... czwarta kwarta to gra rezerwowych + utrzymywanie wysokiej przewagi...
Ciekawostką jest fakt że Ron Ron który w tym meczu punktu nie zdobył w klasyfikacji +/- otrzymał +40
Dzięki za mecz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dafciu
Prospect
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 13:12, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
alabuz napisał: | Jeżeli chodzi o zwycięstwa to ciekawy miał przebieg meczu z Dawid054wwk. W pierwszej kwarcie rozbił mnie 13:2, ale po zmianie systemu obrony i presingu w końcu zacząłem coś grać i już w kolejnej kwarcie odrobiłem praktycznie całą stratę W 3Q zacząłem odjeżdzać i myślałem, że jest już pozamiatane, ale w 4Q przebudził się i z powrotem mnie dopadł. Jeszcze D-Wade miał szansę na buzzer beatera, ale spudłował. W dogrywce nie dałem żadnych szans przeciwnikowi, ważną trójkę rzucił Hinrich i cenne zwycięstwo z rywalem zza miedzy stało się faktem |
Po pierwszej kwarcie myślałem, że już po meczu jest, ale alabuz wział się w garść i zaczął odrabiać. W trzeciej kwarcie mnie nawet przegonił, miał dobrego run'a, czułem już że przegram.
Za dużo jumperków odpaliłem z nieprzygotowanych pozycji. Za dużo strat, alabuz miał mnóstwo fastbreakpointsów .
Mecz był do wygrania, ale przez moje głupie decyzje , nieprzygotowane akcje, przegrałem
To samo miałem w meczu z Pitbullem wygrywałem już 19stoma punktami, a doszedł mnie w końcu na cztery punkty. Na szczęście wygrałem ten mecz.
Mam bilans 6 -2. Przegrałem ze skierą po dogrywce i z alabuzem również po dogrywce. Myślę, że nie jest źle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carlos_Piastow
BenchWarmer
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:42, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gram slabo to pewnie za mało powiedziane bo porażki 30-40 punktami to jest przepaść, ale to co gra Raffo to niestety nie ma nic wspólnego z rywalizacją, cały mecz gra na Griffina a że jestem słaby to nie mogę go powstrzymać, Griffin 42 pkt z czego 38 z pomalowanego... Aż sie odechciewa grać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raadecki
Rookie
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto 17:47, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Carlos_Piastow napisał: | Gram slabo to pewnie za mało powiedziane bo porażki 30-40 punktami to jest przepaść, ale to co gra Raffo to niestety nie ma nic wspólnego z rywalizacją, cały mecz gra na Griffina a że jestem słaby to nie mogę go powstrzymać, Griffin 42 pkt z czego 38 z pomalowanego... Aż sie odechciewa grać... |
proponuję zagryźć zęby... i ćwiczyć... nie poddawać się... mimo tego że kolo gra na jednym patencie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skiera
Starter
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 18:36, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
PO 1 Q 32-6, polecam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raadecki
Rookie
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto 18:37, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Skiera napisał: | http://community.2ksports.com/community/league/game.cfm?l=1136664&g=41841938
PO 1 Q 32-6, polecam |
własnie oglądam... pierwsze co mi przyszło do głowy "ale go ciśnie"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adi_1979
BenchWarmer
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:40, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
raadecki napisał: | Skiera napisał: | http://community.2ksports.com/community/league/game.cfm?l=1136664&g=41841938
PO 1 Q 32-6, polecam |
własnie oglądam... pierwsze co mi przyszło do głowy "ale go ciśnie"... |
Widzę ,że kolejna osoba mnie uprzedziła ...........Carlos_piastów nie wkurwiaj się już koleś został właśnie został sprowadzony na ziemię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raadecki
Rookie
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto 18:41, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Adi_1979 napisał: | raadecki napisał: | Skiera napisał: | http://community.2ksports.com/community/league/game.cfm?l=1136664&g=41841938
PO 1 Q 32-6, polecam |
własnie oglądam... pierwsze co mi przyszło do głowy "ale go ciśnie"... |
Widzę ,że kolejna osoba mnie uprzedziła ...........Carlos_piastów nie wkurwiaj się już koleś został właśnie został sprowadzony na ziemię |
ja chętnie zagram z kolegą "gram tylko na Griffina"... Tonio już szykuje odrzutowe buty
druga kwarta na razie dla Jazz... ale to było raczej pewne że ekipa Skiery się musi kiedyś zatrzymać
Ostatnio zmieniony przez raadecki dnia Wto 18:45, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carlos_Piastow
BenchWarmer
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:50, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wkurwiam się mam już bilans 0-7 lub 0-8 ale po to się zapisałem zeby się czegoś nauczyć niestety od Raffo nie miałem czego...ale pozostali przeciwnicy ładnie mnie rozbijali więc może to zaprocentuje w przyszłości:) będę ćwiczył...kiedyś się odegram;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skiera
Starter
Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 19:03, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety skończyło się na 93-57. Szkoda, chciałem dojść do 100, ale pare otwartych jumperków mi nie weszło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raadecki
Rookie
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PL
|
Wysłany: Wto 19:11, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Skiera napisał: | Niestety skończyło się na 93-57. Szkoda, chciałem dojść do 100, ale pare otwartych jumperków mi nie weszło. |
biorąc pod uwagę że nie masz tuzów obrony pod koszem... to ktoś z dobrymi wysokimi obrońcami może bardziej wyłączyć Blejka z gry... bo statystyki Blejk sobie wyrabia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|